Monumentalne. Cuda i rekordy architektury, tekst i il. Sarah Tavernier, Alexandre Verhille


Rewelacyjne "Mapy" Mizielińskich przetarły szlak i dla książek o rozmiarze XXL i dla kartograficznego opowiadania dzieciom o otaczającym świecie. Architektoniczne niezwykłości, cuda i dziwy naniesione na kontynenty - pomysł przedni. Przy czytaniu wielkie WOW gwarantowane!

"Monumentalne. Cuda i rekordy architektury" to ilustrowany atlas, który prowadzi nas po świecie i zachęca do poznawania i podziwiania najbardziej niezwykłych, pięknych, efektownych i zapierających dech w piersiach budowli i budynków, dzieł rąk ludzkich, powstałych na przestrzeni epok. Trzeba i warto je znać.

To jedna z tych książek, która adresowana jest do wszystkich. Równie mocno zainteresuje, zaciekawi dorosłych (nie wiem, czy ich nie bardziej!), jak i dzieci - jej zaletą jest to, że jak już pojawi się w domowej biblioteczce, to prawdopodobnie zostanie w niej na zawsze, bo z takich książek się nie wyrasta.

Nie trzeba jej czytać od deski do deski, nie trzeba jej czytać po kolei, wystarczy tu zerknąć, tam zerknąć, odłożyć, by za jakiś czas sięgnąć po nią ponownie. Nie ma co rzucać się na całość, bo nikt nie zapamięta wszystkich tych niezwykłości - a jest ich aż 180, rozsianych po całym, naprawdę całym świecie, i z których każdy czymś się wyróżnia, lepiej je powoli smakować.

Są tu współczesne budowle sprzed naszej ery (np. piramidy egipskie czy posąg Wielkiego Sfinksa), są tu budynki ważne dla różnych wyznań: meczety, synagogi, cerkwie i bazyliki. Jest wietnamski budynek przedszkola (z dachem porośniętym roślinnością, zapewniającą izolację cieplną, a podlewaną wodą odzyskiwana z pobliskiej fabryki butów) i nowoczesne strzeliste szklane wieżowce, budowle z gliny, drewna czy piaskowca, pałace, mosty i obeliski. Pomnik światła w Dublinie i pałac Fasiledesa w Etiopii i Ogród przy zatoce z najwyższym na świecie wodospadem pod dachem, Skutree - wieża telewizyjna w Tokio czy Pałac Biskupi w Peru...

Wszystkie mają jedną cechę wspólną: zaskakują różnorodnością, zachwycają pomysłowością, rozmachem, stylem. Są tak różne, jak czasy, w których powstały i kultury, z których wyrosły.

Już sam spis treści, który jest mapą świata podzieloną na regiony (każdy zakątek świata ma przypisane dalej swoje strony) sprawia, że ciekawość rośnie i chce się skoczyć tu i tam. My z ciekawością od razu ruszyliśmy do Europy Środkowej i Wschodniej, żeby zerknąć, które z naszych budynków znalazły się na stronach "Cudów". Byliśmy trochę zaskoczeni, że tylko warszawskie Stare Miasto i Filharmonia w Szczecinie, ale cóż dobre i to.
Każda budowla ma swoje miejsce poza mapą - na grafice z ilustracją znajdziemy ciekawostki i ważne informacje dotyczące czasu powstania, wielkości budynku czy budowli, czas samej budowy i ociupinkę ważnych, zapadających w pamięć informacji. Przy okazji wzbogacania wiedzy architektonicznej, ocieramy się o historię sztuki, historię w ogóle, i geografię (nie brakuje tu informacji o kontynentach, ich powierzchni, zaludnieniu, temperaturach itd).
Intryguje wielkość formy, monumentalna jak monumentalna jest jej zawartość i pomysł, aby budowle narysować, a nie pokazać na zdjęciach.

Bardzo polecam tę książkę, podobnie jak "Mapy" Mizielińskich czy "Rzekę czasu" (atlas o historii świata) - walor poznawczy ogromny i dla dużych i dla małych. Dla dzieci uczących się może być dobrym, inspirującym dodatkiem do nauki, a może i  rozwijania poznawczych czy architektonicznych pasji.


Monumentalne. Cuda i rekordy architektury
tekst i il. Sarah Tavernier, Alexandre Verhille
wyd. Dwie Siostry, 2017
wym. 27,20 x 37 cm
oprawa twarda
stron 56
cena detaliczna: 59,90 zł
wiek  7+









Komentarze