- Mama, a kiedy ja umarnę?
- Nie wiem, tego nikt nie wie. Wierzę jednak, że będziesz żył długo i szczęśliwie!
- Mama, ale powiedz mi, kiedy? Bo ja to przecież muszę wiedzieć!
Tuż przed Wszystkimi Świętymi nasze myśli krążą wokół bliskich, którzy odeszli. One krążą i w inne dni, ale w tym czasie myślimy o nich w sposób szczególny, bardziej odświętny. Stroimy się w wianki, wieńce i słowa modlitwy. Idziemy na cmentarz, bardziej uroczyści. Palimy znicze, modlimy się, rozmawiamy. A dzieci patrzą i zadają pytania.- Nie wiem, tego nikt nie wie. Wierzę jednak, że będziesz żył długo i szczęśliwie!
- Mama, ale powiedz mi, kiedy? Bo ja to przecież muszę wiedzieć!
Dla dzieci śmierć jest abstrakcją. A dla nas?
Bo dzieci chcą wiedzieć.
Śmierć w literaturze dla najmłodszych to temat często pomijany. Tabu w literaturze i życiu. Od jakiegoś czasu to się zmienia, co mnie cieszy. Mamy potrzebę zrozumienia, oswojenia, szukania odpowiedzi.
Książki dla dzieci - te mądre - mają w sobie subtelność. I poezję. Są to książki, które zatrzymują nas na dłużej. Wracamy do nich wieczorami i w codziennych rozmowach. Jedne z nich bardziej są moje, inne bardziej chłopaków.
Czasem są to małe cząstki, fragment, kilka zdań, czasem całość. Każda jest pretekstem do rozmowy o kruchości życia i śmierci. Bo na każdego przychodzi czas. Na pana Muffina i dziadka Tsatsikiego, na Gęś i dziadka Nilsa...
Moje podsumowanie. Może komuś się przyda
To zaskakująca, wciągająca i bardzo dobrze napisana powieść dla starszych dzieci (i dla dorosłych). Nie ma tu ckliwości, jest życie. Choroba mamy, konflikt z przyjaciółką i problemy w szkole, pierwszy chłopak. brat, który jak to starszy brat - jest szorstki, ale kiedy naprawdę trzeba potrafi być blisko, babcia, która nie radzi sobie z chorobą córki, współczujące spojrzenia ludzi. Rak. Ten czas, kiedy choćby nie wiem jak oczekiwałoby się cudu, człowiek uświadamia sobie, że on nie nadejdzie. Trudno zachować spokój, trudno przyjąć to do wiadomości, te emocje muszą gdzieś znaleźć ujście. A jeśli usłyszy się od własnej przyjaciółki, że „mama umrze” - cały bunt i złość można przekierować na nią i starać się ją ignorować, choć tak bardzo się jej właśnie teraz potrzebuje, Lubimy zaklinać rzeczywistość. Lea myśli sobie, że tak długo, jak będzie nienawidzić Noję, tak długo jej mama będzie żyła. Ta książka aż puchnie od emocji i szczerości.
Przechodzimy z Leą przez różne etapy odchodzenia mamy, te wszystkie kłębiące się emocje i uczucia. W jej zagubienie i strach, z którymi tak trudno jest sobie poradzić. W próby radzenia sobie z sytuacją po swojemu, choćby i pięściami.
To oswajanie śmierci, a przy okazji pokazanie, że w trudnym czasie dobrze jest być razem, bez udawania, że choroba minie, że będzie dobrze. Więcej TU.
Między światem a zaświatem, Katarzyna Jaskowska -Enemuo, il. Nika Jaworowska-Duchlińska wyd. Albus
Zaświat jest. Ta piąta strona, którą czujemy opuszkami palców, choć tak trudno ubrać ją w słowa. Coś szepce, coś mówi, gdzieś blisko coś się dzieje, ktoś daje znać, ktoś stamtąd przychodzi i pomaga. Przedsionek do DALEJ i POTEM. Ciągle blisko, tak bardzo, że nasze światy przechodzą przez siebie, nakładają się, przenikają... Snuje się jak dym, jak mgła, pojawia się i nim zdążymy go dotknąć — rozmywa się, znika. Nie rozumiemy, ale wierzymy, nie ogarniamy wyobraźnią, ale czujemy.
Ta książka jest opowieścią, która plecie się od zarania świata. Przekazem o tym, co wiemy, co nam się wydaje. Może co się okazało albo na co wychodzi. To opowieść wyśpiewywana od setek lat, może słowa się zmieniają, ale sedno jest to samo. To historie o tym, jak widzimy i interpretujemy to, co wydaje się być na wyciągnięcie ręki, jak tłumaczymy sobie, czego nie rozumiemy. To ciche szepty i podszeptywania, mruczanki o zmierzchu, kiedy cienie kładą się długie i ciemność wchłania światło. To historie zaczerpnięte z tradycyjnych podań i wierzeń, coś może się wydarzyło, coś pewnie dodano, w coś pewnie wierzono. To nasze dziedzictwo ludowe, kulturowe. Więcej TU.
Głównemu bohaterowi umiera dziadek. Nagle. Chłopiec próbuje ułożyć sobie w głowie, wszystko co wie o śmierci i niebie, do którego, jak wszyscy mu mówią, poszedł jego dziadek. Jak jest w niebie, czy wszyscy idą do nieba?
Więcej TU
Świat według dziadka, Zofia Stanecka, il. Bogna Pniewska, wyd. W drodze. 2013
Rysio i jego dziadek Franciszek. Młodość i starość. Radość i doświadczenie. Życie i przemijanie. Piękna opowieść o przyjaźni i o tym, jak wiele można sobie nawzajem dać. Jedna z ważniejszych nas mojej liście książek o przemijaniu i śmierci. Pełna metafor i ciepła opowieść dla dzieci od 5 roku życia.
Pan Stanisław odlatuje, Justyna Bednarek, il. Paweł Pawlak, Nasza Księgarnia 2019. Co się dzieje, kiedy stąd odchodzimy? Znikamy? Wędrujemy do nieba, a jeśli tak, to jak ono wygląda? I jak tam jest, po tej drugiej stronie? Ile ludzi, tyle wyobrażeń. Jak opowiedzieć dziecku, co się dzieje z człowiekiem, kimś bliskim i kochanym, po jego śmierci? Justyna Bednarek z Pawłem Pawlakiem stworzyli kolorowy, radosny obraz tego miejsca. Miejsca, które, choć daleko to jednak jest gdzieś w pobliżu, a nasi odeszli bliscy mogą zerkać na nas i nas chronić. I gdzie jest tak pięknie, że nie sposób oddać tego słowami. Czytając książkę — uśmiechamy się i zerkamy do góry, czy czasem ktoś za kim tęsknimy, właśnie nie puszcza nam zajączka. Więcej TU
Po śmierci taty nic nie jest takie, jak wcześniej. Znana codzienność nagle staje się obca, a w rodzinie pojawia się pusta przestrzeń, której nie sposób zapełnić... Ta książka to historia żałoby opowiedziana przez dziecko; opowieść o smutku i tęsknocie, i o akceptacji. Ale przede wszystkim to książka o miłości, która pozwala żyć dalej i przywraca nadzieję. Od 10 lat (not. wyd).

Książka o radzeniu sobie ze stratą rodzica, żalem, złością i nastoletnich emocjach. Smutek przeplata się z humorem - trudno oderwać się od tej książki. I choć chwilami czytanie aż boli - daje też poczucie, że choć rodzic odszedł, to mimo tego cały czas przy nas jest. Doskonała powieść dla nastolatków (14+).
Uroczy mały Zajączek i stary, zrzędliwy wilk przemierzają razem las. Wilk musi powściągać pokusy, a zajączek ma dobrą zabawę. Obserwujemy, jak stare wilczysko topnieje pod urokiem małego brzdąca, jak między nimi pojawia się nieuchwytne coś — więź, jak stary zrzęda zaczyna chcieć dla tego malca być lepszym i próbuje lepszym się stać, przynajmniej w oczach tego małego...To powieść drogi — drogi przez las i drogi ku końcowi, drogi przemian i przewartościowań u schyłku. Przepiękna historia o przyjaźni i odchodzeniu, o tym, że zawsze jest czas na zmianę i że niemożliwe jest możliwe. Wiek: od 3 lat. Więcej TU.
Marvin, Marta Guśniowska, il. Robert Romanowicz, wyd. Tashka.
Żółw Finn i poznany w wesołym miasteczku motyl Ulisses sprawiają, że mimo czającego się nad Marvinem - dinozaurem - widma wyginięcia, życie nabiera rumieńców. I życia! Każdy z nich jest samotny i każdy ma coś, co kładzie się cieniem na radości. Dinozaur boi się tego, co czeka jego gatunek, żółw samotności, a motyl... Cóż motyle mają kolorowe życie, lecz krótkie.
Kiedy są razem, każdy problem wydaje się mniejszy, a strach bardziej oswojony. Trójka tak różnych bohaterów ofiarowuje sobie to, co najważniejsze. Szukając lekarstwa zapobiegającemu wyginięciu, docierają do punktu, w którym zdają sobie sprawę, że nie ważne jest to, co się wydarzy, bo to i tak nadejdzie — ważne jest to, co dzieje się teraz, w tej chwili. To pochwała życia, pochwała przyjaźni i obłaskawienie nieuniknionego. Od 3 lat. Więcej TU.

Czy tata płacze?, Hilde Ringen Kommedal, il. Tone K. Lileng, wyd. FISO, 2008.
Książka o pięcioletnim chłopcu przechodzącym przez proces żałoby, napisana przez jego mamę – z intencją, by wesprzeć inne dzieci i rodziców w trudnej sytuacji życiowej.(not. wyd.)
Dokąd idziemy, kiedy znikamy?, Isabel Minhos Martins, Madalena Matoso, wyd. Kinderkulka, 2018.
Książka wykorzystuje brak jasnych odpowiedzi w tym temacie i rzuca nowe możliwości – kolorowe i poetyckie, poważne i nonsensowne – w ten sposób rozjaśniając ten dość ponury temat (not. wyd.). Wiek: 3+

Kiedy kiedyś czyli Kasia, Panjan i Pangór, Mikołajewski Jarosław, il. Dorota Łoskot-Cichocka, wyd. Egmont, 2011.
Opowieść, która oswaja dziecko z tematem odchodzenia. W sobie tylko znany sposób - poetycko, choć realistycznie, niby zupełnie bezpośrednio, a pięknie - Jarosław Mikołajewski opowiada o śmierci jako o czymś naturalnym, jako o części naszego życia i śmierci. (not. wyd.)

Esben i duch dziadka, Eva Eriksson, Kim Fupz Aakeson, wyd. Media Rodzina.
Esben miał dziadka, którego nazywał Dziadkiem. Ale wszystko się zmieniło. To znaczy - nadal nazywał dziadka Dziadkiem, ale przyszedł czas, gdy go stracił - Dziadek nagle zmarł nagle na ulicy. Mama Esbena twierdzi, że stał się aniołem, ojciec mówi, że dziadek obrócił się w proch. Jednak żadne z nich nie ma racji, ponieważ pewnej nocy dziadek nagle pojawia się, siedząc na komodzie w pokoju Esbena i wpatruje się w ciemność...
W pogoni za życiem, Przemysław Wechterowicz, il. Emilia Dziubak, wyd. EZOP Agencja Edytorska, Warszawa 2012.
Historia jętki, która przyszła na świat nad ranem, kiedy właśnie wschodziło słońce. Bohaterka dowiaduje się od muchy, że takie jak ona, jętki, żyją tylko jeden dzień. Tylko czy aż? Jętka z zachwytem ogląda świat, i ma apetyt na jeszcze i więcej. Ile można zobaczyć w czasie doby? I co to jest śmierć? Czego nie można będzie robić, kiedy się umrze? Więcej TU

"Tsatsiki i miłość" Moni Nilsson, Wydawnictwo Zakamarki. Książki o małym chłopcu, pół Greku pół Szwedzie to jedna z ulubionych serii Franka. W tej części chłopak jedzie do Grecji, pożegnać się z umierającym dziadkiem. Oczami dziecka przyglądamy się odchodzeniu starszego, chorego człowieka. Dziadek kaszle, czasem brzydko pachnie. Dzieci trochę się boją, trochę są ciekawe. Chwilami przygnębia je sytuacja w domu, chwilami świetnie się poza domem bawią. Lekko, mądrze, po szwedzku naturalnie.
Żegnaj, panie Muffinie, Ulf Nilsson, Ann-Clara Tidholm, Wydawnictwo EneDueRabe. Wzruszająca opowieść o odchodzącej śwince. Śwince, która jest coraz starsza i coraz bardziej słaba. Myślami wraca do przeszłości, wspomina swoich bliskich, żonę, dzieci... Wreszcie odchodzi. Nostalgiczna, ciepła historia.
Tato!, Svein Nyhus, Wydawnictwo EneDueRabe. Tak też można opowiadać o odejściu najbliższej osoby. To historia chłopca, który nie ma ojca. Może nie żyje, a może odszedł od mamy i nie interesuje się dzieckiem, może ciągle pracuje... Interpretacja dowolna. Nie ma go, zniknął. Jest tęsknota dziecka i smutek. Książka uświadamia dziecku jego tęsknoty, nazywa je, ale też pokazuje, że nie jest osamotnione w marzeniach o tacie. Bo wiele dzieci nosi w sobie ten smutek i żal.. Bardzo wymowne są ilustracje, senne, w niebieskiej tonacji. Więcej TU

Czy umiesz gwizdać, Joanno? Ulf Stark, Anna Hoglund, Wydawnictwo Zakamarki.
Bertil bardzo chce mieć dziadka. Wybiera się z przyjacielem do domu spokojnej starości, gdzie poznaje staruszka w szelkach. Tak zaczyna się historia przyjaźni między starym, samotnym mężczyzną, a chłopcami. Bertil i Ulf wnoszą do życia starszego pana światło i radość, a Nils doskonale odnajduje się w roli dziadka. Pewnego dnia, gdy chłopcy przychodzą w odwiedziny zastają pusty pokój. Piękna książka, chwyta za serce i małych i dużych. I przypomina, jak ważni są Dziadkowie. Więcej TU
Niebo za domem,Gaute Heivoll, Wydawnictwo FISO. O smutku po rozstaniu i żałobie. Jon tęskni za mamą, która odeszła. Ale codziennie wieczorem wraca, życzyć synkowi dobrej nocy. Kiedy pewnej nocy się nie pojawia, Jon postanawia jej poszukać. Piękne, utrzymane w szarościach i czerni ilustracje, ożywione jedynie czerwoną wstążką wełny. Więcej TU
Czarne życie, Amanda Erisson, Wydawnictwo EneDueRabe.
Amanda idzie na pogrzeb kuzynki babci. Po pogrzebie urządza, z pomocą dziadka, pogrzeb martwej myszy, znalezionej w piwnicy. Pochówek myszy jest pretekstem do mądrej rozmowy z dziadkiem o życiu i śmierci. Książka też oswaja z ceremonią pogrzebową. Jest po szwedzku: lekko, ale i mądrze.
Chusta babci, Asa Lind, il. Joanna Hellgren, Wydawnictwo Zakamarki. Nie pamiętam, ile razy pożyczałam Chustę w bibliotece, nie liczyłam, ale było tego wiele. Muszę wreszcie ją kupić. "Chusta babci" przypomina mi moją Babcię, która czarowała na serwetkach kwiaty z kordonka i muliny, która rysowała kwiaty na papierze. Dziecko i człowiek na końcu drogi. A jednak spotykają się na chwilę przed rozstaniem, ukryci pod kolorową chustą przed rozedrganymi dorosłymi. Trzeba mieć chwilę, żeby pomyśleć. Takie przemyślenia są naprawdę ważne.
Więcej TU

Książka o smutku, Michael Rosen, il. Quentin Blake, Wydawnictwo Egmont.
Ta książka otula smutkiem. Boli. A z drugiej strony oswaja smutek i lęk. Autor stracił syna, umarła mu też matka. Tęskni. Wspomina i cierpi. Każdy czasem zmaga się z bólem duszy. Trzeba o tym rozmawiać. Więcej TU
Siedem sowich piór. Pamiętnik choroby, Katarzyna Ryrych, il. Agata Dudek, wyd. Cartalia Press. Mądre, wzruszające i pełne humoru opowiadanie o chorobie i śmierci, w którym magia przedziwnie splata się ze szpitalną rzeczywistością (not. wyd.) Więcej TU
Czekając na jednorożce, Beth Hautala, wyd. Linia, seria Biała Plama. Piękna historia o samotności, o żalu i tęsknocie za zmarłą matką, którym trzeba pozwolić rozgościć się w sobie, przeżyć je, by potem pozwolić im odejść. I żyć. Poetycka i niespieszna opowieść o przyjaźni i ludziach - jak bardzo jesteśmy sobie potrzebni i ile nawzajem możemy wnieść do swojego życia. Dla nastolatków. Więcej TU
A ja czekam, Davide Cali, Serge Bloch, Wyd. Hokus-Pokus. Piękna i mądra książka, przepleciona nutą nostalgii i zadumy. Poruszająca. Książka o czekaniu, o przemijaniu, o śmierci i toczącym się kole życia i śmierci... Książka uniwersalna, bez podziału na wiek. Więcej TU
Gęś, śmierć i tulipan, Wolf Erlbruch, Wydawnictwo Hokus Pokus.
To jedna z tych książek, które po prostu kocham. Jest tu kilka słów, kilka zdań, które zapadają głęboko, są jak prawda objawiona. Noszę je w sobie, oglądam, przekładam i znowu biorę do ręki. Czy można zaprzyjaźnić się ze śmiercią?
- Przyszłaś po mnie?
- Jestem przy tobie od twoich urodzin, tak na wszelki wypadek.
Więcej wrażeń z lektury: TU

Od czasu, kiedy czytaliśmy tę książkę, nadal jak o niej myślę, mam gęsią skórkę. Ta książka jest niezwykła pod każdym względem. Przepięknie opowiada o życiu, ale i odchodzeniu. Kura jest powieścią wielonurtową. Autorka opisując los ptaka dotyka wielu problemów i tematów. Ważnych tematów. Wolności i niewoli. Pragnienia macierzyństwa i miłości do dziecka adoptowanego. Sensu życia i jego jakości. Dążenia do realizacji marzeń. Odrzucenia. Samotności. Odchodzenia i śmierci. Kocham Kurę.
Więcej o Kurze: TU
Niezłe ziółko, Barbara Kosmowska, il. Emilia Dziubak, wyd. Literatura
Babcia Malutka jest wspaniałą starszą panią, jeździ na motorze po całym świecie w poszukiwaniu leczniczych roślin, przeżywa mnóstwo fantastycznych przygód, ale przede wszystkim traktuje Eryka poważnie - nie mówi do niego "Eryczku" i zawsze ma czas, żeby go z uwagą wysłuchać. Ona wreszcie sprawia, że życie Eryka nabiera rumieńców, a każdy dzień staje się przygodą.
Więcej o książce TU
Czas po stracie rodzica. Kiedy ten drugi, który został, otulony jest bólem, smutkiem i żalem. Kiedy to co było miesza się z tym, co jest. Kiedy się nie rozumie. Kiedy się tęskni. Kiedy mama znika pod kocem i nic nie jest takie, jak wcześniej. Przepiękna, mądra i ciepła opowieść o czasie żałobie i rodzącej się przyjaźni. Więcej TU.
Dziewczynka z parku, Barbara Kosmowska, il. Emilia Dziubak, wyd. W.A.B
Czas po stracie rodzica. Kiedy ten drugi, który został, otulony jest bólem, smutkiem i żalem. Kiedy to co było miesza się z tym, co jest. Kiedy się nie rozumie. Kiedy się tęskni. Kiedy mama znika pod kocem i nic nie jest takie, jak wcześniej. Przepiękna, mądra i ciepła opowieść o czasie żałobie i rodzącej się przyjaźni. Więcej TU.
Cztery różne książki. I jeden niezwykle ważny i trudny temat, opowiedziany przez dwie autorki i namalowany przez trzy ilustratorki. Śmierć kogoś bliskiego, kogoś najważniejszego, kogoś, kto zostawia po sobie pustkę nie do zapełnienia. Mamy, taty, dziadka, ale i ukochanego zwierzątka... Jak ma sobie z taką stratą poradzić dziecko?
Każda z historii opowiedziana jest w sposób niezwykle ciepły i mądry, poetycki i subtelny. Z dużą delikatnością Każda z nich jest jak plaster na ranę — dlatego też seria nazwana jest Bajką Plasterkiem. To bajki terapeutyczne, nad merytoryczną stroną czuwały psycholożki.
To książki do czytania z dziećmi i dzieciom w żałobie, ale i ich bliscy dorośli znajdą tu wskazówki, jak być przy dziecku i je wspierać. Jak pomóc mu zachować pamięć o osobie, którą kocha i sprawić, by ta osoba choć zniknęła — była blisko.
Każda z historii opowiedziana jest w sposób niezwykle ciepły i mądry, poetycki i subtelny. Z dużą delikatnością Każda z nich jest jak plaster na ranę — dlatego też seria nazwana jest Bajką Plasterkiem. To bajki terapeutyczne, nad merytoryczną stroną czuwały psycholożki.
To książki do czytania z dziećmi i dzieciom w żałobie, ale i ich bliscy dorośli znajdą tu wskazówki, jak być przy dziecku i je wspierać. Jak pomóc mu zachować pamięć o osobie, którą kocha i sprawić, by ta osoba choć zniknęła — była blisko.
- Zaczarowany ogród dziadka, Aida Amer,, il. Agnieszka Żelewska.
- Trzecie życzenie Tumbo, Magda Małkowska, Il. Agnieszka Żelewska.
- Czary Mamy, Magda Małkowska, il. Magdalena Beneda.
- Za siódmą górą, Magda Małkowska, il. Hanna Kmieć.
- O bracie, który nie opowiadał bajek, Mada Lic, il. Agnieszka Żelewska
Wyd. Fundacja Hospicyjna.
Więcej TU
Wyd. Fundacja Hospicyjna.
Więcej TU
Jesień liścia Jasia. Opowieść o życiu dla małych i dużych, Leo Buscaglia, Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne.
To ciepła i prosta opowieść o życiu i śmierci. Liść Jaś i jego bliscy zmieniają się wraz z następującymi porami roku, by wreszcie zimą opaść na ziemię. Autor dedykuje książkę dzieciom, które przeżyły stratę i dorosłym, którzy nie potrafią im tego wytłumaczyć. Od 5 lat.
Malutki lisek i wielki dzik. Świt, Berenika Kołomycka, Wydawnictwo Egmont.
Delikatnie opowiedziana historia straty, rozstania. Oswaja i godzi z tym trudnym dla każdego tematem. Skłania do rozmowy, wspominania. Piękną postacią jest jętka, która pokazuje swoją radością i niecierpliwością miłość do życia - do życia radosnego, życia w pełni - wykorzystuje każdą chwilę, ciesząc się swoim NDŻ (najpiękniejszym dniem życia), który u jednych trwa dłużej, u innych krócej. Piękne i wzruszające są zwierzęta - pełne zrozumienia, troskliwości i czułości wobec drugiego (dzik) i szczere w swoich emocjach (lis). Więcej TU.
Plasterki na tęsknotę, Ewa Zawisza-Wilk, il. Paweł Wąsowicz, wyd. Studio Koloru
Szczurek jest stary. Jego przyjaciółka Wiewiórka również, do tego choruje i czuje, że niebawem przyjdzie po nią Czas. Przyjdzie po raz ostatni. Wysyła list do przyjaciela, bo chciałaby się z nim pożegnać. Szczurek mieszka daleko, dzieli ich jezioro i kawał lasu, a tu przyszła jesień i ziąb. Szczurek wie, że nie da rady szybko odwiedzić przyjaciółki, a kiedy to robi, jest już za późno. Czas go ubiegł. Ten Przyjaciel Czas, który czasem zagląda na pogawędkę, podrzuca pakuneczki wspomnień, a czasem zabiera w tę ostatnią podróż.
Im więcej razy się czyta, tym robi się lżej. I łatwiej pożegnać się z tymi, którzy odeszli. Jest w tej książce spokój, uśmiech, miłość. I melancholia, która kładzie się na wspomnieniach.
Bajka, która otula obolałe serce. Jak tytułowy plasterek. Łagodzi strach, daje nadzieję, wywołuje uśmiech. I jest dobrym punktem wyjścia do rozmowy - oswaja z trudnym tematem. Książkę napisała Ewa Zawisza-Wilk, terapeutka i pedagożka. Więcej TU.
Pierwsza ilustracja pochodzi z książki "Gęś, śmierć i tulipan".