Fauna. Wyjątkowa gra o zwierzętach [gra planszowa]


Wiecie, gdzie mieszka kinkażu? Ile waży, jaką ma długość? A tak w ogóle to... co to jest? 
Nikt z nas nie trafił - obstawialiśmy Afrykę, a to zwierzątko-szopiątko mieszka na terenie Ameryki Południowej (i to nie wszędzie). Waży od 1.4 do 4.2 kg, ma długość od 43 do 60 cm, drugie tyle mierzy jego ogon! 
A aguti złocisty? Góralek zaroślowy? Pangolin olbrzymi? Pekari obrożny? Myśleliśmy, że znamy dużo zwierząt, cóż, byliśmy w błędzie - uświadomiła nam to "Fauna", w którą ostatnio namiętnie gramy.  Już same dyskusje prowadzone przy obstawianiu, gdzie mieszka dany osobnik i dlaczego wydaje nam się, że właśnie tam - gwarantują mnóstwo radości.  

Fauna: dlaczego lubimy w nią grać?


"Fauna" (autor: Friedemann Frise) to świetna gra - świetna, bo bardzo podoba się moim chłopakom. Grają w nią sami (czasem gram z nimi) albo z kolegami. Zabierają ją do znajomych, z którymi umawiają się na "planszówkowe" spotkania. Czyli pasuje, i tym młodszym i tym starszym - gra polecana jest od 10 roku życia, ale i 7-latki dobrze sobie radzą. 

Jest świetna również z innych powodów - jest mocno edukacyjna. Poszerza i systematyzuje wiedzę w temacie fauny i geografii (chłopaki dobrze wiedza, gdzie na mapie świata szukać jakiegoś państwa, ale trudniej jest z regionami, półwyspami, wyżynami, pustyniami itd). Jako że dzieci mają chłonne umysły - szybko zapamiętują i informacje podstawowe o zwierzętach (jest ich tu zebranych 360!) i ciekawostki, które można doczytać w dołączonej do gry książeczce. Choćby o kinkażu, którego przywołałam na początku tekstu:
"Kinkażu (potos flavus)  jest w stanie zejść po pniu drzewa z głowa trzymaną z przodu. Pomagają mu przy tym obracające się nawet o 180 stopni tylne łapy. Zwierzę prowadzi wyłącznie nocny tryb życia, przesypiając dzień w dziuplach lub gałęziach drzew. Jego zapotrzebowanie na wodę pokrywa prawie całkowicie konsumpcja soczystych owoców".
Nie są to wyczerpujące informacje, ale wystarczające żeby zaciekawić, sprawić, że dziecko odkryje w sobie pasję przyrodnika.

Zapewnia emocje - jak się wie, zdobywa się dużo punktów (każdy zawodnik ma swój znacznik -pionek, którym porusza się na planszy). Jak się nie wie, to się ryzykuje i obstawia - strzeli się, albo nie, a jak jest się blisko poprawnej odpowiedzi - też otrzymuje się punkty.

Gra ma dwa stopnie trudności - karty podzielone są kolorystycznie na te przedstawiające zwierzęta bardziej znane i te mniej (ale niech was nie zwiedzie ten łatwiejszy, bo bywa, że łatwiejszy wcale nie jest) i proste zasady i element ryzyka, jeśli nie wiesz (obstawianie właściwej odpowiedzi). Można w nią grać wiele, wiele razy i się nie znudzi i ciągle będzie coś do odkrycia i zapamiętania.

Duży plus za wykonanie - porządne opakowanie, porządne elementy. Trudno coś zniszczyć (no, może karty mogą ulec porwaniu, bo są dosyć delikatne, ale gra jest u nas w użyciu od dawna i nic się nie stało).


Fauna - co znajdziesz w pudełku



Gra składa się z:
* dużej, rozkładanej planszy przedstawiającej mapę świata
* 180 kart dwustronnych przedstawiających 360 zwierząt (format A6)
* 2 małych pojemników na karty, zasłaniających odpowiedzi (widać tylko zwierzę i jego nazwę),
* 72 drewnianych kostek-znaczników
* 1 pionka rozpoczynającego grę
* instrukcji i książeczki z dodatkowymi informacjami o zwierzętach.



Nie tylko nam się podoba!



Gra została nominowana do prestiżowej nagrody Spiel Des Jahres 2009, otrzymała wyróżnienie Gra Numeru w numerze 15 Świata Gier Planszowych oraz została nominowana do nagrody Gra Roku 2011 w Polsce.


Fauna. wyjątkowa gra o zwierzętach,
autor  Friedemann Frise
REBEL, od 10 lat.
Cena ok. 120 zł.

Komentarze

  1. DZIĘKI!!!!TAKIEJ PODPOWIEDZI POPTRZEBOWAŁAM...

    OdpowiedzUsuń
  2. piękna, mądra, budząca emocje - jak takiej nie kochać? :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajna gra, jestem jej szczęśliwą posiadaczką, ale z tego co wiem to nakład wyczerpał się dawno temu i obecnie można dostać "Faunę" tylko za wielkie pieniądze, jeśli się trafi na Allegro. A może coś się zmieniło? Fajną alternatywą jest za to "Terra" - ten sam autor i niemal identyczne zasady, tematyka nie tylko zwierzęca, ale też przyrodnicza,a historyczna, społeczna. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Co do Fauny - faktycznie na stronie wydawcy nakład wyczerpany, a ceny na aukcjach hmmm... My mamy ją od kilku lat, chłopaki byli wcześniej ciut za mali - kilka miesięcy temu ją "odkryli" w domu, zaczęli grać i grają nadal.
    Terra - super! Poszukałam, poczytałam i chcę ją mieć! Dzięki!

    OdpowiedzUsuń
  5. Wygląda świetnie!!!! Lubie takie gry :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Miałem wypożyczone z WBP :) Fauna jest fajna z dziećmi (jest też, czy też była, wersja Junior, która fajnie sprawdzi się jako wprowadzenie dla młodszych graczy), bo zwierzęta. A wspomniana tu Terra bezczelnie ukazywała naszą ignorancję na temat Matki Ziemi, całe szczęście w dorosłym gronie :)
    Swoją drogą nie rozumiem całego tego cyrku z wygasaniem praw i brakiem dodruków czy to gier, czy książek. Mój, bardzo zresztą lubiany, egzemplarz Ankh-Morpork okazuje się nagle być białym krukiem, bo po śmierci TP nie ma z jakichś prawnych powodów szansy na wznowienie. Szkoda, bo w ten sposób umierają naprawdę wartościowe tytuły :(

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie wiem czy ktoś to jeszcze przeczyta, ale plotka głosi, że Rebel planuje dodruk na wiosnę 2017 r. :D Fauny znaczy :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadza się, tzn dziś w grudniu 2020 Faunę można dostać wszędzie (super) za to z Terrą taka sytuacja jak z Fauną w 2016....ale może dodrukuja?
      Ja swoją Ferre kupiłem od wydawcy(Bard) - egzemplarz pokazowy

      Usuń

Prześlij komentarz