Pepe: nowa seria dla dzieci i nowy bohater (Anna-Karin Garhamn)












Nowe, nieznane sytuacje, które można przeżywać w bezpiecznych ramionach mamy, słuchając jej głosu. Które są jeszcze na niby, ale już w bliskiej przyszłości, bo za chwilę wydarzą się naprawdę. Takie ćwiczenie na sucho ;)

Oswajanie, a potem powtarzanie i wielokrotne przeżywanie sytuacji.

Co może się wydarzyć, czego doświadczy, co zobaczy, usłyszy, gdzie usiądzie, jak to będzie wyglądać? Małe dzieci mogą słuchać o tym bez końca. Rodzicowi już język staje kołkiem w buzi, a tu słyszy  „jeszcze raz” i „jeszcze raz!". Przeżyłam na własnej skórze Mysię i Kamilkę i Franklina... Gdybym zastanowiła się mocniej, pewnie coś by mi się jeszcze przypomniało. Serie o dziecięcych ulubieńcach, którzy poznają nowych kolegów, nie chcą iść spać, idą do lekarza, wstali lewą nogą, idą do biblioteki, fryzjera, dentysty... Można wymieniać w nieskończoność.

Maluchy mają swoich ulubionych bohaterów, jednym z nich ma szansę stać się Pepe (Anna-Karin Garhamn, wyd. Kapitan Nauka). Chłopczyk, który odważnie i z humorem wprowadzi je w sytuacje, które mogą być im jeszcze nieznane, przygotuje na wszystko.

Pepe na razie idzie do kina i do fryzjera, jednak seria sukcesywnie będzie się powiększać. Mocne kolory, wygodny kwadratowy format, twarde okładki, a w środku wszystko to, co dzieci lubią najbardziej — sytuacje, które przed nimi albo już za nimi. Interesująco opowiedziane i zilustrowane. Do czytania "jeszcze raz" i "jeszcze"! Pepe doda odwagi i pokaże, że nie ma co się bać, bo np. taki fryzjer z nożyczkami  nie taki straszny, jak się może wydawać - Pepe już to wie, był, sprawdził ;)

Pepe idzie do kina



Co robić, kiedy zaskakuje nas na ulicy deszcz? Można schronić się w kinie, szczególnie jeśli zaraz będzie tam wyświetlany film dla dzieci. A w tym kinie trzeba kupić bilet, który później pokaże się panu bileterowi, można kupić popcorn i usiąść wygodnie w fotelu. Zaraz, dlaczego robi się tak ciemno? I co, jeśli w trakcie filmu zechce się siku? Ale w tej łazience fajnie z kranu płynie woda! I jaka jest super suszarka, Pepe mógłby suszyć dłonie i suszyć!
Pepe już wszystko wie o kinie i bardzo mu się w nim podoba. Chętnie przyjdzie tu jeszcze raz! Na końcu książki znajduje się obrazkowy słowniczek i dyplom z miejscem na zapisanie daty swojej kinowej premiery, ku pamięci!


Pepe idzie do kina,
Anna-Karin Garhamn,
przekład Anna Czernow,
Kapitan Nauka, 2019,
oprawa twarda,
stron: 32,
cena 19.90 zł,
wiek od 2 lat.

Książkę można kupić w sklepie wydawnictwa: KLIK












Pepe idzie do fryzjera






Kiedy włosy dziecka zasłaniają mu oczy, przez co świat staje się mniej widoczny, trzeba podjąć decyzję: obcinamy go jeszcze samodzielnie „na kask”, „hełm”, czy już czas na pójście do fryzjera?

Jeśli fryzjer — dobrze jest malucha wcześniej przygotować, bez odpowiedniej wiedzy co wrażliwsi (nie tylko na punkcie swoich włosów) mogą zrejterować z fotela, albo wrzaskiem zakłócić salonowy mir ;)

Książka „Pepe idzie do fryzjera” w pełen humoru sposób pokazuje wszystko, co może się dziecku przytrafić w czasie wizyty w salonie fryzjerskim. Świetne ilustracje zachęcą do wykonania tego milowego kroku nawet najbardziej opornych — są kolorowe, przyjazne i zabawne. Oczami Pepe obserwujemy krok po kroku przygotowanie do strzyżenia, czyli zakładanie pelerynki, mycie włosów, wybieranie fryzury, zerkamy na prawo i lewo (ale dziwne urządzenia i dziwne zapachy!), Fryzjerka Funia z włosami jak drzewo (co za fryzura!) jest tak sympatyczna, że decyzja o strzyżeniu nie powinna być trudna dla żadnego czytelnika, tym bardziej że na końcu książki znajduje się strona z dyplomem i miejsce na wklejenie pukla swoich obciętych włosów!


Pepe idzie do fryzjera,
Anna-Karin Garhamn,
przekład Anna Czernow,
Kapitan Nauka, 2019,
oprawa twarda,
stron: 32,
cena 19.90 zł,
wiek od 2 lat.

Tu można kupić książkę w sklepie wydawnictwa: KLIK











Komentarze